Konwent, który poblił zapewne
rekord frekwencji, jeśli chodzi o polskie zjazdy fantastów i - co
najciekawsze - wcale się przez to nie rozsypał, nawet jeśli ścisk
panował czasem niemiłosierny.
Gdyby którakolwiek z przedstawionych
osób nie chciała widnieć w tej galerii, proszę
o sygnał. Niezwłocznie dodam maskę.