Ogrodzieniec
2016 30 lat pracy
twórczej Roberta Szmidta
Okazja wyjątkowa, wyjątkowe miejsce w smaganych
deszczem i wiatrem ruinach zamku, wyjątkowi ludzie,
wyjątkowe trunki ze znakomitą przewagą single maltów, i jesienny
Ogrodzieniec, zwany kiedyś Koczurowem.
Zdjęć przywiozłem niewiele, ale też aparat nieprzesadnie zaprzątał
moją uwagę...
Z serdecznymi pozdrowieniami dla Gospodarza i wszystkich uczestników
tego niezwykłego spotkania:)
Gdyby którakolwiek z przedstawionych
osób nie chciała widnieć w tej galerii, proszę
o sygnał. Niezwłocznie dodam maskę.