Festiwale Fantastyki w Nidzicy prezentują
ostatnio głównie gości polskich i w tym roku był kimś takim
Jan Maszczyszyn, od blisko trzydziestu lat mieszkający w Australii
autor, który dał się poznać jeszcze w latach
osiemdziesiątych, teraz zaś wrócił trylogią, której pierwszy tom,
"Światy Solarne" ukazał się w zeszłym roku.
W tym zaś, właśnie na Festiwal, pojawił się drugi, "Światy
Alonbee". Unikatowy to powrót do pisania,
a co jeszcze bardziej cieszące, także powrót do fandomu:)
|
Gdyby którakolwiek z przedstawionych
osób nie chciała widnieć w tej galerii, proszę
o sygnał. Niezwłocznie dodam maskę.
W celu zapisania zdjęcia z tej strony, należy otworzyć je w nowym
oknie / To save a picture, open it in a new window.
|